W Nowej Zelandii można wszystko! Można spotkać niziołka, pogłaskać owcę, zaprzyjaźnić się z alpaką, wspiąć na lodowiec, a nawet wpaść na piknik do Mordoru. Ale kto by pomyślał, że istnieje szansa na przechadzkę wokół krateru czynnego wulkanu, który w dodatku liczy sobie, bagatela, 150,000 lat?
Leave a CommentTag: Nowa Zelandia
A gdyby tak rzucić wszystko i zamieszkać na Półwyspie Coromandel? Będąc tam zaledwie trzy dni nie raz przeszło mi to przez myśl. Kto by nie chciał mieszkać w domu z widokiem na ocean…
2 komentarzeNowozelandzka kuchnia okazała się dla mnie jednym wielkim rozczarowaniem. Liczyłam na pyszne mięsa, a w zamian dostałam ociekające masłem tłuste dania bez smaku. Mimo to zapraszam do subiektywnego przewodnika po lokalnych przysmakach, sklepowych półkach i lokalach.
Leave a CommentPora na kolejną porcję wiadomości z Nowej Zelandii. Tym razem podzielę się z wami wrażeniami z jednej z najbardziej obleganych tutejszych atrakcji – Hobbitonu.
3 komentarzeKia ora! Auckland, choć nie jest stolicą, jest największym miastem Nowej Zelandii. Trzeba jednak patrzeć na nie z trochę innej perspektywy. Nie jest to metropolia jak Paryż, Berlin, Los Angeles czy nawet Warszawa. Mnie najbardziej przypomina ono coś pomiędzy Rejkiawikiem a Sztokholmem, z elementami Nowego Jorku. Auckland jest bardzo multikulturowy, co widać gołym okiem. Poza samymi Nowozelandczykami mieszka tu wielu przedstawicieli Azji i Oceanii.
Leave a CommentPodróż na Nową Zelandię marzyła mi się od dawna, jednak ceny biletów były do tej pory nie do przeskoczenia. Mimo to, co jakiś czas zaglądałam do porównywarek cenowych w poszukiwaniu okazji. I w końcu, zupełnie niespodziewanie, taka się pojawiła! Jednak był w niej pewien kruczek.
Leave a Comment